Amane Namikaze - 07-09-2009 09:03:40

Pojawiam się przed bramą.Czekam na Mizashi'ego

Mizashi Douhito - 07-09-2009 09:04:24

Biegnę do bramy.Gdy jestem przy niej mówię:
-Dzień dobry sensei!

Amane Namikaze - 07-09-2009 09:06:47

-Cześć Mizashi.Nasza misja polega na tym , że musimy dostarczyć pewną niezbędną paczkę do wioski Suna-Gakure.Jeśli będą jacyś Gennini do pokonania to ty z nimi będziesz walczyć.Gdy będą Chuunini lub osoby z rangą wyższą ja ci pomogę.-mówię i wychodzę z wioski

Mizashi Douhito - 07-09-2009 09:07:23

-Dobrze sensei!-mówię i biegnę , żeby wyprzedzić Hokage

Amane Namikaze - 07-09-2009 09:09:13

Też zaczynam biec tylko niezbyt szybko , żeby Mizashi mógł dotrzymać mi kroku

Mizashi Douhito - 07-09-2009 14:06:07

-Sensei ile będziemy biec do Suzy?-pytam się nauczyciela

Amane Namikaze - 07-09-2009 14:07:05

-Jutro rano , lub dziś wieczorem będziemy w Sunie.To zależy od wrogów.-powiedziałem

Mizashi Douhito - 07-09-2009 14:07:37

-Aha-powiedziałem i biegłem dalej przed siebie

Amane Namikaze - 07-09-2009 14:09:30

Nagle przed nami wyskoczyło dwóch Jouninów i jeden Gennin.
-Nie przejdziecie dalej!-krzyknęli.Zobaczyłeś , że są z Kiri-Gakure

-Mizashi ja załatwię Jouninów , a ty walcz z Genninem.-powiedziałem i zacząłem walczyć z Jouninami

Mizashi Douhito - 07-09-2009 14:11:53

-Dobrze sensei!-powiedziałem i zacząłem walczyć z Genninem.Użyłem Bakuhatsu Kirigirisu i odskoczyłem 5 m dalej

Amane Namikaze - 07-09-2009 14:14:55

Pasikoniki znalazły się przy przeciwniku.Jednak ten zaczął robić jakieś powietrzne jutsu i odpchał je w twoją stronę.Pasikoniki znowu zaczęły na niego biec.Ten podskoczył i rzucił w nie kunai'ami.Nie trafił , ani razu , ale zaczął rzucać kunai'ami w ciebie.

Mizashi Douhito - 07-09-2009 14:15:32

Robię uniki i sam w niego wyrzucam 2 kunai.

Amane Namikaze - 07-09-2009 14:17:55

Jeden z kunai'ów cię drasnął w okolicach łydki.Nie była to powarzna rana tylko lekka "rysa".Sam trafiłeś go jednym kunai w bok.Jednak mały szybko owiną raznę bandażem i łykną pigułkę z krwią.jeden z pasikoników wskoczył na pigułkę i razem z nią wleciał do gardła

Mizashi Douhito - 07-09-2009 14:18:33

-Teraz cię mam cwaniaku!Katsu!-krzyknąłem i użyłem Katsu

Amane Namikaze - 07-09-2009 14:19:31

Pasikonik eksplodował mu w przełyku.Nagle zza krzaków wykoczył drugi Gennin.
-Jest twój!-krzyknąłem

Mizashi Douhito - 07-09-2009 14:20:42

Zrobiłem Kum Kibaku Nendo.Wziąłem do ręki pajączki rzuciłem nimi w przeciwnika.

Amane Namikaze - 07-09-2009 14:21:52

Małe pajęki zaczęły chodzić po przeciwniku.jeden wlazł mu na głwoę.Przciwnik bał się pająków więc przewrócił się na ziemię :).

Mizashi Douhito - 07-09-2009 14:22:20

-Katsu!-krzyknałem i patrzyłem na eksplozję

Amane Namikaze - 07-09-2009 14:23:42

Znad ciała unosił się dym.
-Brawo Mizashi!Teraz wiesz co to znaczy być shinobi!-powiedziałem-Teraz szybko znam pewien skrót przez las może dotrzemy do Suny o zmierzchu!

Mizashi Douhito - 07-09-2009 14:24:23

-Dobrze!-powiedziałem i pobiegłem za sensei

Amane Namikaze - 07-09-2009 14:29:39

Biegliśmy razem do wieczora.Dostarczyliśmy paczkę do Suny.Zasnąłeś w tym wielkim kraju.Obudziłeś się rano o 6:00 w szpitalu z kartką:

Kod:

Brawo Mizashi!Razem ze mną dostarczyłeś paczkę do Suny!Jestem z ciebie dumny!Otrzymujesz 500$
http://888pokerzx.online Zbiornik betonowy Biała psycholog Piła busy Holandia wynajem autobusów Piła